środa, 3 kwietnia 2013

Cudowni chłopcy





REŻYSERIA: Curtis Hanson
SCENARIUSZ: Steve Kloves
ROK PRODUKCJI: 2000
GATUNEK: Komedia, Obyczajowy
OBSADA: Michael Douglas, Robert Downey Jr, Tobey Maguire, Frances McDormand

FABUŁA
Bohaterem filmu jest Grady Tripp, pisarz, wykładowca na uniwersytecie. Spotykamy go w dość ciekawych okolicznościach. Pisze książkę której nie może ukończyć, ma romans z żoną rektora uczelni, do miasta przyjeżdża jego wydawca który od dawna czeka na kolejne dzieło swojego przyjaciela, a na dodatek jego najzdolniejszy uczeń pakuje go w tarapaty.

ZDJĘCIA



MOJA OPINIA
Jest to jeden z moich ulubionych filmów do których wracam od czasu do czasu kiedy chce doświadczyć trochę inteligentnego humoru. i nigdy się nie zawodzę.

Największym plusem tego filmu są barwne postacie. Wszystkie mają w sobie coś, są jakby odrębnymi indywidualnościami. W większości filmów, często role drugoplanowe czy dalsze są spłaszczone, bez wyrazu, tutaj jednak są największym plusem.
Jest to zapewne zasługa reżysera, jeżeli przypomnimy sobie "Tajemnice Los Angeles" to analogia nasuwa się sama.
  I tak rola wydawcy zagrana przez Downey'a Jr. to według mnie jego najlepsza rola. Jest rewelacyjny. Katie Holmes też w lepszej kreacji nie widziałem, bardzo wiarygodnie zagrała studentkę podkochującą się w swoim "mistrzu".
Spidermana nie oglądałem, ale Tobey Maguire stworzył bardzo osobliwego bohaterka którego nie sposób zapomnieć. Można wymieniać tak dalej, bo jest ich więcej. Każdy bohater ma tutaj swoją wyrazistą osobowość.
Najbardziej wyrazisty jest jednak Douglas w swoim różowym szlafroku piszący książkę....trochę zbyt dokładnie. I w pewnej scenie kiedy rozmawia ze swoją uczennicą (Holmes) dowiadujemy się o czym jest właściwie ten film. Jest on o podejmowaniu decyzji.
A jak widzimy przez cały seans, główny bohater ma z tym spory problem co powoduje piętrzenie się trudności które sam stwarza odkładając wszystko na później.
Jak jednak można się domyślić będzie musiał się z tym zmierzyć, a czy sobie poradzi?

Warto to sprawdzić.
Film jest świetnie wyreżyserowany, nie mamy tutaj przestojów i zbędnych scen. Uroku dodaje świetny soundtrack, a wszystko to buduje wspaniały klimat.
Coś czego długo się nie zapomina.
Polecam.

Nie będzie dzisiaj trailera a właśnie Oscarowa piosenka Dylana





MUZYKA
Świetny soundtrack, moje ulubione kawałki to:
Bob Dylan - Things Have Changed
Bob Dylan - Not Dark Yet


OCENA
9/10

CIEKAWOSTKI
Film w USA był wprowadzany do kin dwukrotnie w roku 2000. Pierwsza premiera odbyła się w lutym a druga w listopadzie. Obraz nie okazał się hitem.

Piosenka "Things Have Changed" Boba Dylana zdobyła Oscara.


pozdrawiam


MaT

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz